Gromadzenie wody deszczowej z roku na rok zyskuje na popularności. Rozwiązanie to pozwala bowiem w znacznym stopniu ograniczyć korzystanie z wodociągu, co przekłada się na spore oszczędności finansowe. Deszczówka wprost idealnie nadaje się choćby do podlewania roślin (zarówno ogrodowych, jak i doniczkowych), mycia samochodów i rowerów, prania ubrań, czyszczenia elewacji oraz spłukiwania nieczystości w muszlach klozetowych. Oczywiście podczas montażu zbiornika przeznaczonego do jej przechowywania należy koniecznie respektować obowiązujące przepisy prawne.
Zbiornik na deszczówkę może zostać umieszczony w dowolnym miejscu na posesji. Zaleca się jednak, aby znajdował się w odległości co najmniej 5 metrów od obiektu mieszkalnego i 2 metry od granicy działki. Ułatwi to korzystanie z niego i jednocześnie zapobieganie konfliktowi z sąsiadem. Jeśli zdecydujemy się na konstrukcję naziemną, to wówczas nie jest wymagane uzyskanie żadnego zezwolenia. Z tego powodu takie modele cieszą się największym powodzeniem wśród klientów. Podłącza się je bezpośrednio do rynien za pomocą rur spustowych i dedykowanych węży. Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku wersji podziemnych, osadzanych w wykopie (np. pod podjazdem garażowym). Tutaj niezbędne okaże się zdobycie zgody, chyba że dany zbiornik jest częścią kompleksowego projektu budowy domu jednorodzinnego. Wtedy wystarczy zwykłe zgłoszenie. W razie ewentualnego braku pozwolenia istnieje bardzo duże ryzyko, że stosowny organ nadzoru budowlanego nakaże rozebranie konstrukcji. Dodajmy, że niezależnie od rodzaju zbiornika jego wielkość nie jest określona przepisami prawa.