Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak istotne jest dbanie o higieny jamy ustnej i o ładne oraz białe zęby. Jednakże mimo wszystko wielu z nas boryka się z problemami z próchnicą, którą rozpoznajemy zazwyczaj dopiero wtedy, kiedy powstaje większy, bolesny ubytek. Nie musi tak być. Możemy z powodzeniem rozpoznać powstawanie próchnicy już w początkach jej powstawania, dzięki czemu jesteśmy w stanie szybko zareagować i udać się na wizytę do dentysty. Jak zauważyć początek próchnicy? Jak zminimalizować ryzyko jej powstawania?
W dodatku mają one biały kolor i wywołane są tym, że zmniejsza się warstwa szkliwa. Takie odbarwienie jest wynikiem niedoboru wapnia i tworzenia się w danym miejscu płytki nazębnej. To właśnie w tym momencie następuje gwałtowny rozwój bakterii, które w zgubny dla naszego uzębienia sposób przekształcają cukry z pokarmów, które spożywamy. Kwasy, które powstają na skutek ich działania, wpływają na osłabienie ogólnego stanu szkliwa. Powierzchnia zęba ulega powolnej demineralizacji, którą można na tym etapie zatrzymać poprzez włączenie właściwych nawyków żywieniowych oraz poprzez regularne i właściwe technicznie mycie zębów.
Jak widać, początek próchnicy można rozpoznać i nawet zatrzymać, jednak w późniejszych etapach, takich jak rozpad szkliwa oraz zębiny, konieczna już będzie wizyta u stomatologa. Inaczej może dojść do zajęcia przez próchnicę zębiny, czyli wnętrza zęba, co może skończyć się koniecznością włączenia leczenia kanałowego, a w skrajnych przypadkach prowadzi do utraty zęba. Lepiej nie zwlekać!